środa, 13 czerwca 2012

Fryzjer!

Siema!
Od jakiegoś czasu przymierzam się do pójścia do fryzjera. Raz chce, a raz nie chce. Grzywką tak szybko mi urosła, że mam ją do nosa, dla tego muszę ja czesać na bok. Jednak zdecydowałam się, że dziś pójdę. Nie ukrywam, że strasznie się boję. Nie lubię chodzić do fryzjera, zawsze wszystko muszą zepsuć. W moim przypadku zawsze mam przez nich za krótką grzywkę.


Wczoraj, gdy Polska grała mecz z Rosją, na shmoozowicze zorganizowali strefę kibica. Wszyscy przebrali się na biało czerwono i kibicowali Polsce! Zabawa była świetna.

Shmooze- czat obrazkowy w którym każdy ma swojego avatara którego może ubierać. Można nim chodzić w różne miejsca i poznawać przyjaciół. Gdy jest się głodnym trzeba kupić sobie w restauracji coś do jedzenia. W każdym pomieszczeniu jest inna gra. Każdy avatar posiada swój domek który może urządzić.
Jeśli chcecie wiedzieć więcej po prostu się zarejestrujcie. Bardzo polecam, fajna gra ;)

Ps mój nick na shmooze to egiptt

7 komentarzy:

  1. ee, a czytałaś poprzedni post o.o? zresztą kobieta w każdej - nawet domowej 'aranżacji' powinna ładnie wyglądać i dbać o siebie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta gra to trochę jak timik.pl ;)
    Powodzenia z tym fryzjerem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy okazji, jeśli masz ochotę, zapraszam Cię na moje pierwsze rozdanie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A jak się nazywasz na shmooze?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się boję fryzjerów i dlatego do nich nie chodzę. Wszystko robię sama ;p
    zapraszam do mnie! <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Motywują mnie do działania :)