Dziś bardzo wcześnie wstałam, było mi tak gorąco, że w pokoju nie dało się wytrzymać. Wstałam i poszłam do kuchni coś zjeść. Zerknęłam na termometr i...to będzie ciężki dzień, temperatura przekroczyła już 30 stopni!
Miałam dziś jechać nad jezioro, ale przez przez pogodę zrezygnowałam. Co robić gdy nie można wychodzić na dwór? Oczywiście komputer i kolczyki z modeliny! Więc mam już plany na dzisiejszy dzień hehe.
Wracając wczoraj z jeziora znowu jechałam autobusem, który przypominał autokar. Ahh...aby takie wszystkie autobusy były... :)
Pewna osoba podrzuciła mi świetny pomysł, abym zrobiła post o mojej rodzinie. Więc biorę się do pracy^^
Pozytywnie zimnego dnia życzę! ; )
uhu... post o rodzinie yeah...
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia wyrobów ;D
nienawidzę takiej pogody -,-
OdpowiedzUsuńFajny pościk.
OdpowiedzUsuńJa na podwórze boję się wyjść, bo jest tak gorąco.... UPAŁ... ; *
u mnie też tak gorąco;)
OdpowiedzUsuńfajny blog
obserwuje i zachęcam do obserwowania u mnie:)
pozdrawiam
u mnie upały to maskara nie da się wytrzymać .. ;[
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam . dodajemy ?? ;]
no na serio ten autobus wygląda jak autokar;D
OdpowiedzUsuńa ja właśnie zaraz sobie wychodzę :) temperatury rzadko są dla mnie problemem :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :)