niedziela, 10 lutego 2013

Fryzjer?

Hej!
Dziś sporo czasu spędziłam na nauce z niemieckiego, momentami zerkając do geografii. Jak zwykle zostawiam wszystko na ostatni moment. Bardzo zależy mi na dobrych ocenach i pomyślałam sobie, że w końcu muszę się w wziąć w garść.

Chyba jutro wybiorę się do fryzjera, mam strasznie rozdwojone końcówki! Choć troszkę się boje, że coś pójdzie nie po mojej myśli i np jak w tamtym roku, wyjdę z włosami do ramion^^
Zdjęcie sprzed 5 min.

12 komentarzy:

  1. najlepiej znaleźć jakiegoś dobrego fryzjera. Też kiedyś bałam się chodzić do nich bo nie chciałam wychodzić z włosami o połowe krótszymi ! Ale znalazłam świetną fryzjerkę która po prostu powiedziała mi, że nie da mi ściąć moich włosów bardzo mocno bo są za ładne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. fryzjerom nie da się ufać :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, też miałam rozdwojone końcówki i niedawno podcięłam włoski :3 ale tylko trochę, bo zapuszczam :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam zamiar iść do fryzjera;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak powiesz że tylko końcówki to nie powinna ci dużo ściąć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też się męczę z rozdwojonymi koncówkami -,- Też muszę się wziąść do nauki :D
    U mnie konkurs fotograficzny .... http://poprostuzyje.blogspot.com/2013/02/fotograficzne-wyzwanie-wygraj-ksiazke.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam takie pytanie,kto Ci rysował Twój portret z baneru????:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi Ci o ten po lewej stronie? To funkcja w aparacie :)

      Usuń
  8. Nie ufaj fryzjerom! Dla nich centymetr to 5 centymetrów...

    OdpowiedzUsuń
  9. ja nigdy nie ufam fryzjerowi/fryzjerce i obcinam końcówki sama^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja od miesiąca wybieram się do fryzjera.
    Muszę podciąć końcówki, tak samo, rozdwojone..
    Ale nie mogę się wybrać :D

    Zapraszam do mnie.
    setny-blog-o-zyciu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Motywują mnie do działania :)