Siema!
Bardzo się cieszę, że jutro wielkanoc. Mam nadzieje, że moja praca nie pójdzie na marne, tyle sprzątania, pieczenia...;D Niestety jakoś nie czuję świątecznej atmosfery, może to przez tą pogodę, albo przez to, że całe moje rodzeństwo jest chore. Już sama nie wiem, może jutro się to zmieni.
Farbowanie jajek to moja tradycja:)) jeje...
Jak tam idą przygotowania do świąt?
B,,ardzo się cieszę, że jutro wigilia'' Hahahahahahha święta ci się pomysliły xDDDDD
OdpowiedzUsuńhehe ja tez to zauważyłam
Usuńhahahahahaah jak ja mogłam się tam pomylić?! Hahahahah
UsuńOch mi farbowanie jajek nie wyszło :( kompletnie sie jajka nie zabawriły, zresztą efekty możesz zobaczyć u mnie na blogu ;D
OdpowiedzUsuńqever.blogspot.com
+obserwuję
fajnie tutaj. a przygotowania do świąt.. juz prawie wszystko skończone ! nareszcie.
OdpowiedzUsuńObserwuję + zapraszam do siebie !
http://livingdreams-me.blogspot.com/
Mmm.... dużo pracy jak na 1 osobę . podziwiam
OdpowiedzUsuńświetny blog : P
Ja także nie czuję atmosfery , ale powodem jest brak zainteresowania tymi świętami ;p
http://ama-the-ama.bloog.pl/