Ćwiczę odkąd pamiętam..

Hej!
Mimo tego, że dziś jest sobota i nie idziemy do szkoły, wstałam trochę wcześniej żeby poćwiczyć. Pierwszy raz zrobiłam killera. Powiem szczerze, że trochę się zmęczyłam, ale wytrwałam do końca! Ćwiczę odkąd pamiętam.. Na początku były to tylko brzuszki,a teraz ciągle znajduje jakieś interaktywne ćwiczenia w internecie. Jest ,,era komputera", wszyscy tylko siedzą i patrzą się w ekran. Na szczęście mi się już udało z tego wyjść i widzę że to nic dobrego..^^

 Zaraz wybieram się na festyn do mojego gimnazjum. Z racji tego, że jest to festyn rodzinny, postanowiłam wziąć ze sobą siostrę. Zapowiadali deszcz, oby się nie sprawdziło!

 Spontaniczna fotka od razy po treningu. Jedyna okazja żeby zobaczyć mnie bez grzywki, haha^^

Od tego wszystko się zaczęło...!

Już jakiś czas temu miałam zrobić ten post, ale dopiero teraz zebrałam się i w końcu się udało!

Pewnie paru z was pamięta mój pierwszy post na blogu. Od tego właśnie się wszystko zaczęło. Miałam motywację i chęci do prowadzenia bloga, a co najważniejsze czas. Nie miałam dużo nauki, jak to w 6 klasie, więc kiedy tylko przyszła mi ochota dodawałam nowe posty. Udawało mi się to robić nawet kilka razy dziennie, aż liczba ,,miesięczna" wpisów wyniosła ponad 50! Teraz jest coraz trudniej, brak czasu, nauka, obowiązki w domu. Ciężko jest to pogodzić z blogiem. Jest masa blogerek w moim wieku, jak i starsze, które prowadzą blogi, naprawdę podziwiam je za to, bo wiem, że momentami bywa naprawdę ciężko. Chciałabym wrócić do dodawania kilku postów dziennie, niestety to jest raczej niewykonalne. Myślałam już nad zawieszeniem bloga, ale NIE, nie mogę tego zrobić. Włożyłam w niego tyle pracy i trudu, że po prostu nie, nie zawieszę! Staram się tu zaglądać jak najczęściej tylko mogę i mam nadzieję, że uda mi się z wami zostać jak najdłużej.:)

Zmienił się sposób dodawania notatek, jakość zdjęć, jak i również mój wygląd. Haha, nie mogę uwierzyć, że w rok, aż tak się zmieniłam.^^

Miłego..!:)

Hej!
Dodam na razie kilka zdjęć z komunii. Może później coś więcej napisze, bo zaraz zmykam.;/

Powiem tylko tyle, że miejsce było po prostu piękne. <3
ps. Czy tylko mi się przestały pojawiać tytuły postów na blogu!?

Uwielbiam plaże! < 33

Hej Hej.
Dziś po szkolę poszłam do lekarza wypełnić kartę na wakacje (na szczęście mnie nie ważyła^^). Chyba tu jeszcze o tym nie wspominałam, ale wybieram się właśnie nad morze. Jeżdżę tak praktycznie co roku, ale to dla tego że po prostu uwielbiam plaże! Nie ma nic lepszego niż wygrzewanie się na słoneczku, bo pływać nie umiem, haha^^

Obrazek lekko nawiązujący do tytułu bloga.
Została mi jeszcze nauka słówek z niemieckiego. Jakoś zawsze miałam z nimi problem, zdecydowanie lepiej idzie mi angielski.

Shopping

Hej!
Dziś wstałam o 5 (aż sama jestem z siebie dumna, haha). Trochę poćwiczyłam i wykułam regułki na fizykę. Powoli zbliża się koniec roku szkolnego, trzeba się wziąć do roboty i poprawić oceny póki jeszcze można. Na szczęście w tym tygodniu czeka mnie tylko jeden sprawdzian (nie licząc kartkówek), ale w następnym będzie niezła harówka^^.

W sobotę wybieram się na komunię kuzyna do Węgorzewa. Udało mi się nawet wczoraj kupić bluzkę z tej okazji. Gdy zobaczyłam ją na wieszaku nie byłam do niej do końca przekonana. Jednak, gdy już założyłam, wprost się w niej zakochałam. Najbardziej urzekła mnie ta koronkowa wstawka na plecach ♥

Dałam za nią 25 zł. ;)

Nowa siła we mnie wstąpiła, jeśli chodzi o bloga i możecie spodziewać się, że teraz będzie tylko lepiej!

Ustawienia automatyczne czy własne...?

Hej!
Miałam dziś do zrobienia gazetkę na polski. Przyszli przyjaciele i coś tam pokombinowaliśmy, ale jeszcze nadal nie jest skończona. Mam nadzieje, że uda mi się dostać chociaż 4. Jestem bardzo słaba z polskiego, a to wszystko przez ortografię z której nie za dobrze mi idzie. Hehe, na szczęście na blogu jest funkcja podkreślania błędów, ah... co ja bym bez tego zrobiła. ;>

Ostatnio trochę czasu poświęciłam na rozgryzienie funkcji w moim aparacie. Dostałam go na komunie, ale od tamtego czasu do końca nie umiałam się nim posługiwać. Robiłam wszystkie zdjęcia z funkcji ,,automatycznej" nie wiedziałam, że zmienienie ustawień na ,,własne" może tak dużo zmienić! Bardzo wyraźnie widać to na zdjęciach niżej;

Automat (jakieś smutne to zdjęcie ;/)

A tu własne ustawienia ;)

Teraz widzicie, niby taka zwykła rzecz, a tyle zmienia! ;o

Koniec tego wolnego.. ;c

Hello!
Majówka zleciała zdecydowanie za szybko! Na szczęście pogoda dopisała, obeszło się nawet bez deszczu co się rzadko zdarza. Teraz przed nami tylko (aż) dwa miesiące i WAKACJE!

Byłam dziś w Morągu, udało mi się nawet zrobić kilka zdjęć. Niestety aparat odmawiał współpracy i połowa nadaje się do wykasowania, ale wybrałam jedno żeby wam pokazać;

Nie wiem czemu, ale strasznie mi się ono podoba. Niby zwyczajne, ale ma taki swój magiczny urokk.:)

Hej!
Sprawdzałam przed chwilką statystki bloga. Uświadomiłam sobie, że w kwietniu dodałam tylko 6 postów! Przeraziła mnie ta liczba, bo kiedyś było ich nawet 50 miesięcznie (na początku blogowania). Może uda mi się wrócić do tej liczby, albo chociaż trochę podgonić.

Z mojego okna widać pięknie kwitnącą brzoskwinię. Strasznie mi się to kojarzy ona z Japonią, tam jest pełno takich drzewek (tylko że wiśni)...

Zaraz biorę się za skalpel, to dziś już 5 dzień odkąd zaczęłam!

Nad jeziorkoo..

Hej!
Dziś udało mi się wybrać nad jeziorko. Pogoda dopisywała, 23 stopnie na słoneczku, można się było nieźle wygrzać! Zuzia popstrykała mi trochę zdjęć, które postanowiłam wam tu nawet pokazać. Obeszłyśmy całe jezioro i zmęczone, ale mimo tego szczęśliwe wsiadłyśmy w długo wyczekiwany autobus i wróciłyśmy do domu.

Skacze.. haha^^

Moje włosy wyszły wręcz pomarańczowe. ;d

 I na koniec jeszcze widoczek;

A wy jak spędziliście pierwszy dzień maja? :)